Wiosna rozszalała się na całego. Kraków powoli pozostawia w tle szare, nieciekawe barwy i przywdziewa koloryt nadchodzących, ciepłych dni. Damian i Martyna są najlepszym dowodem na to, że połączenie wyrazistych elementów kompozycji sprzyja w prezentowaniu swojej indywidualności i nieprzeciętności. Zresztą... Oceńcie sami!
Myślę, że te pierwsze słoneczne dni powodują pewną niechęć do kreowania własnych, oryginalnych kompozycji. Stawiamy przede wszystkim na wygodę. Skąd taki wniosek? 1,5 godziny poświęconego czasu zakończyło okres bezowocnych poszukiwań naszych krakowskich perełek. Wracając jednak ulicą Szpitalną w kierunku galerii, spotkaliśmy ich - Martynę i Damiana.
Martyna w swojej stylizacji postawiła na elegancki, prosty szyk. Połączenie jeansowych szortów z białym t-shirtem i marynarką to zestawienie elegancji i prostoty. Pojemna czarna torba z ćwiekami i okulary wpasowują się w jej klimat.
Damian natomiast do jasnych materiałówek wkomponował kraciastą koszulę, która swoim kolorem obudzi każdego zaspanego przechodnia, a okulary, pasek i zegarek nadają całemu outfitowi charakteru.
"Dance until dawn"? Zatem niech taniec do białego rana stanie się faktem, a stylizacja naszej pary inspiracją dla każdego z Was!
fot. Mikołaj Perełkiewicz
Dziewczyna przyciąga uwagę przede wszystkim włosami!
OdpowiedzUsuńBo ubiór poza kilkoma dodatkami bardzo typowy, szorty, leginsy - to ładnie wygląda jak oczywiście ma się długie szyny i fajną stacje.
Bardziej jednak interesuje mnie strój Damiana. Przemawia do mnie. Normalny, spasowany, wygodny, luzacki, niewymuszony,złożony z ultra modnych aktualnych rzeczy ( chyba ze teraz to jest modne a rurki i trampki odeszły do lamusa?), nie hipsterski, prosty a jednocześnie świeży. Szkła okularów mienią się i w deche pasują z koszulą. W sumie ciekawy pasek - mała klamra, wąski? Spodnie wyglądają trochę jak bojówki i dajcie jeszcze zbliżenie na obuwie.
Martyna ma przepiękne nogi, więc wszystko się zgadza;)
Usuń